Strona zakonu Servants of Deaths

Zabawa jest prosta i niesporas fajne historie wychodza Polega na konstrukcji opowieści poprzez dokładanie 3 wyrazów pasujących do poprzedniej treści...

np.

A: Był sobie pies...
B: Który się zerzygał...
C: Bo zjadł Kiełbasę...
D: która była spleśniała...

No to pozwolę sobie zacząć...

byla sobie kasia (bo zawsze jest bohater niech teraz bendzie bohaterka )

Edit...
Może dodam, że nie trzeba kopiować całej historyjki bo za kilka dni 3 posty będą zajmowały całą stronę...